Digital Tutykać Tkostka (DTT)

Katalizatory o ogromnych powierzchniach zmienią CO2 w paliwo?

Przemianę dwutlenku węgla w alkohol etylowy i inne cenne substancje przeprowadza dr hab. Wojciech Stępniowski umożliwił rozwój katalizatorów. Katalizatory składają się z nanodruków i mają ogromne powierzchnie, które zapewniają wystarczająco dużo miejsca dla cząstek biorących udział w reakcji.

Aby zredukować dwutlenek węgla do innych substancji, stosuje się metody elektrochemiczne, w tym - katalizatory. Są to substancje, które umożliwiają i ułatwiają reakcję chemiczną, ale nie uczestniczą w niej. W wyniku takiej reakcji mogą powstać węglowodory potrzebne do produkcji polimerów - popularnych tworzyw sztucznych. Alkohol etylowy można również uzyskać z CO2 do różnych zastosowań, na przykład jako paliwo do samochodów.

Źródło obrazu: Pixabay

Katalizatory nanodruku


Aby jednak takie reakcje zachodziły i były wydajne, potrzebne są katalizatory o dużej powierzchni. Dr. Stępniowski tworzy imponujące tereny. Jest to możliwe, ponieważ te powierzchnie składają się z nanodruków. W ogromnym powiększeniu wyglądają jak mech leśny lub koralowce. Dodaje się pole powierzchni każdego takiego pręta. Aby otrzymać takie nanostruktury, miedź musi zostać utleniona elektrochemicznie, a następnie zmodyfikowana. Tak duża powierzchnia zapewnia wystarczająco dużo miejsca dla cząstek biorących udział w reakcji. Wiążą się z powierzchnią katalizatora i ulegają reakcji, w wyniku której powstaje już inny związek chemiczny, taki jak etanol czy etylen.



Paliwo z CO2

Etanol lub etylen stosowany w polimerach ma dwa atomy węgla. Naukowiec chce też uzyskać związki chemiczne z trzema atomami węgla w łańcuchu. Byłoby to bardziej opłacalne w syntezie złożonych polimerów. - Jeśli zgodnie z porozumieniem paryskim nie chcemy do 2050 r. Emitować nadmiaru dwutlenku węgla do atmosfery, to powinniśmy wypróbować różne podejścia i poszukać niekonwencjonalnych rozwiązań. Produkcja paliwa z rozkładu CO2 jest czymś, czego na przykład na skalę półprzemysłową nikt wcześniej nie robił. Ten projekt ma potencjał, ale nie możemy być pewni, że wszystko pójdzie zgodnie z naszymi oczekiwaniami - to cecha projektów wysokiego ryzyka, ale jeśli zakończy się sukcesem, to ma też duży wpływ na postęp w jakiejś dziedzinie - podsumowuje dr hab. Stępniowski.