Digital Tutykać Tkostka (DTT)

Lekki zamiast tabletek?

Star Trek ponownie przesyła pozdrowienia. Kto nie zna scen z serialu, kiedy Dr. Kruszarka z urządzeniem medycznym, z którego wydobywa się światło, przeprowadza procesy lecznicze. Większość ludzi prawdopodobnie słyszała, że ​​światło leczy sezonowe zaburzenia nastroju. Okazuje się jednak, że fotony mają dużo większą moc. Według najnowszych badań światło może wspomagać leczenie innych zaburzeń psychicznych, a także mózgu po urazach lub skóry. Wiele terapii światłem może być stosowanych w domu.

Do tej pory jednak w wielu przypadkach przeprowadzono tylko wstępne badania dotyczące wykorzystania różnych fal świetlnych w leczeniu różnych problemów zdrowotnych. Wyniki są obiecujące, ale grupy uczestników tych eksperymentów są zbyt małe, aby wyciągnąć kategoryczne wnioski. Mimo to są zachęcające, ponieważ wyniki sugerują nowe metody pomocy w leczeniu różnych problemów zdrowotnych.

Na przykład naukowcy z University of Arizona donieśli ostatnio, że z sukcesem pomagali ludziom z migreną („ból głowy”) przy użyciu zielonego światła. Jest to choroba dotykająca miliard ludzi na całym świecie, w tym dzieci. W badaniu wzięło udział 29 ochotników z migreną, którzy są oporni na typowe leczenie. Niestety pomimo postępu w medycynie nadal ma problemy z radzeniem sobie z chorobą. Naukowcy zastosowali 10-tygodniową kurację, podczas której pacjenci byli wystawieni na zielone światło. Po leczeniu liczba napadów bólu głowy na miesiąc zmniejszyła się łącznie o 60%. 83% pacjentów z migrenami epizodycznymi i 63% z migrenami przewlekłymi zmniejszyło się o połowę.

Źródło obrazu: Pixabay


Nic dziwnego, że większość uczestników była bardzo zadowolona z wyników eksperymentu.

Czy białe światło pomaga w demencji?

Zespół Light Research Center przy Rensselaer Polytechnic Institute opisał obiecujące efekty w pracy z ofiarami innych problemów neurologicznych, a mianowicie demencji i choroby Alzheimera („EurekAlert!”). Terapia światłem dziennym znacznie poprawiła jakość i długość snu pacjentów, jednocześnie zmniejszając ich depresję i lęk.
Przez cztery tygodnie naukowcy zainstalowali w kilkunastu domach opieki urządzenia, które emitowały niebiesko-białe światło o niskim natężeniu.


Podczerwień leczy mózg

W zamian specjaliści z Massachusetts General Hospital skonstruowali specjalny hełm, który emituje promienie podczerwone przenikające przez czaszkę. Testy laboratoryjne („JAMA Network Open”) sugerują, że światło podczerwone może chronić neurony, wpływając na ich ośrodki energetyczne - mitochondria. Później używali go na osobach, które na krótko przed egzaminem doznały umiarkowanego urazowego uszkodzenia mózgu. Warto wiedzieć, że pomimo tego, że co roku cierpią na nią miliony ludzi na całym świecie, de facto brakuje konkretnego leczenia.



Doświadczenia z 68 pacjentami, z których niektórzy otrzymali eksperymentalną terapię na podczerwień, są ostrożnie optymistyczne. Obserwacje MRI wykazały zdrowszą strukturę otaczającej i nerwowej otoczki mielinowej. Naukowcy spekulują, że metoda ta może być również skuteczna w przypadku przewlekłej pourazowej encefalopatii, która czasami dotyka sportowców, takich jak bokserzy i piłkarze.

Czerwony może podtrzymywać oczy

Światło może zniszczyć oczy i prawdopodobnie także je leczyć. W eksperymencie przeprowadzonym tego lata na University College London, patrzenie w głębokie czerwone światło przez trzy minuty każdego dnia znacznie poprawiło wzrok ochotników. Zdaniem naukowców „może to zwiastować nowe domowe sposoby leczenia, które mogą pomóc milionom ludzi na całym świecie”. Są to wady wzroku, które pojawiają się wraz z wiekiem.

Można również leczyć skórę

W zamian zespół z Manchester University opracował lampę, która może pomóc w leczeniu owrzodzeń skóry spowodowanych chorobą autoimmunologiczną zwaną „twardziną układową”. Wyniki małego eksperymentu (Journal of Dermatological Treatment) z 8 pacjentami były tak obiecujące, że naukowcy wierzyli, że ta sama metoda powinna być prawdopodobnie skuteczna w leczeniu stosunkowo częstych wrzodów wywołanych cukrzycą lub żylakami.

Owrzodzenie związane z twardziną zmniejszyło się o 83% bez skutków ubocznych. Lampa emituje promienie podczerwone, czerwone i ultrafioletowe, a pacjenci byli leczeni przez trzy tygodnie w 15-minutowych sesjach, które były stosowane dwa razy w tygodniu. Naukowcy uważają, że promieniowanie ultrafioletowe zabija bakterie, a czerwień, podobnie jak podczerwień, poprawia krążenie krwi i prawdopodobnie stymuluje produkcję kolagenu. Ważne jest, aby terapię można było stosować w domu.

- Wrzody powodują wiele cierpienia dla pacjentów, a obecne terapie są drogie i problematyczne dla pacjentów, którzy mogą je stosować tylko w szpitalu ”- mówi dr Michael Hughes, który ponosi odpowiedzialność.

Zdaniem naukowców, ich wynalazek można jeszcze ulepszyć, aby umożliwić specjalistom zdalną obserwację wrzodów i identyfikację różnych części ciała oraz automatyczne dostosowywanie leczenia. Czy w najbliższym czasie lekarze będą wypisywać recepty na lekką terapię? Jest to całkowicie możliwe.