Digital Tutykać Tkostka (DTT)

Czujnik do szybkiego wykrywania zawału mięśnia sercowego

Sebastian Machera z bakteriofagiem model M13Pomysł młodego naukowca z Polski został nagrodzony.

Student Sebastian Machera opracowuje technologię, która może pomóc wielu pacjentom w ulepszaniu procedur medycznych. Za swoje badania otrzymał nagrodę w prestiżowym konkursie EUCYS (dla wybitnych naukowców do 21 roku życia). Rozwija swój projekt w Instytucie Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk.

Sebastian Machera już w młodym wieku zdecydował się przyjrzeć bliżej chorobom układu krążenia. Ten obraz kliniczny jest jedną z najczęstszych przyczyn przedwczesnych zgonów w większości krajów wysoko rozwiniętych.

Młody naukowiec chce opracować czujnik, który może pomóc w szybszym diagnozowaniu osób z zawałem serca. Jego pomysł został doceniony przez jury EUCYS. Badaczka otrzymała pierwszą nagrodę w polskiej edycji tego prestiżowego konkursu. Laureat studiów magisterskich na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym oraz biotechnologii na Politechnice Warszawskiej.

Źródło (zdjęcie): Sebastian Machera z bakteriofagiem model M13: Polska Akademia Nauk (PAN)


Wywiad ze zwycięzcą

Polska Akademia Nauk: co z nagrodzonym projektem?

Sebastian Machera: Chodzi o opracowanie i wyprodukowanie czujnika wykrywającego troponinę T. To białko, które jest uwalniane do krwi w wyniku zawału serca. Badanie na troponinę T we krwi pozwala lekarzom postawić diagnozę i zastosować odpowiednie leczenie.

Polska Akademia Nauk: Jak możesz określić jego zawartość we krwi?

W naszych jelitach są różne wirusy i bakterie. Istnieje wirus w kształcie pałeczki - bakteriofag M13. Zaraża bakterię E.coli, która jest odpowiedzialna za rozkładanie spożywanego przez nas pożywienia. Może również wiązać troponinę T. Udało mi się to wyodrębnić. Użyłem techniki, która zdobyła Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii w 2018 roku. Im więcej troponiny T w danej próbce, tym bardziej białko to wiąże bakteriofagi. Zależność tę można zaobserwować przykładając próbkę do elektrody. Możesz zobaczyć silne sygnały, gdy poziom troponiny T wzrasta.

Polska Akademia Nauk: skąd to zainteresowanie?

Chemią interesowałem się od dziecka. Ale moja przygoda z nim zaczęła się dopiero w liceum - dzięki świetnym nauczycielom i inspirującemu środowisku. Później dzięki Krajowemu Funduszowi na rzecz Dzieci miałam okazję poznać laboratoria Instytutu Chemii Fizycznej PAN (IChF PAN) oraz Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego. Dzięki uprzejmości Dr. Katarzynie Szot-Karpińskiej z IChF PAN, odbyłam następnie dwa staże naukowe, podczas których przygotowywałam swoją pracę do konkursu EUCYS.

Polska Akademia Nauk: jakie masz plany?

Chcę opracować metody diagnostyczne oparte na analizach biochemicznych krwi i innych płynów ustrojowych w celu identyfikacji markerów choroby. Mam też nadzieję, że badania nad sensorem do wykrywania troponiny T zakończą się sukcesem, a nasza praca pomoże skrócić i uprościć procedury diagnostyczne. Zwłaszcza tam, gdzie zależy od tego zdrowie i życie ludzi.

Źródło: Polska Akademia Nauk (PAN)